W Dopiewie miało miejsce zdarzenie związane z deportacją młodego obywatela Ukrainy, który złamał sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Policja, stwierdzając poważne naruszenia przepisów prawa, podjęła decyzję o wszczęciu procedury deportacyjnej. Mężczyzna, już wcześniej karany za różne przewinienia, trafił do aresztu, a teraz czeka go 6-letni zakaz wjazdu do Polski oraz innych krajów strefy Schengen.
Rzeczony incydent rozpoczął się, gdy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Poznaniu zatrzymali 21-letniego kierowcę osobowej Mazdy do kontroli w Skórzewie. Początkowo nie chciał on okazać swojego dokumentu tożsamości. Kontrola wykazała, że mężczyzna ma na swoim koncie trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, a także wcześniejsze przewinienia związane z jazdą pod wpływem alkoholu i niezatrzymaniem się do kontroli. W wyniku tych ustaleń został aresztowany.
Po zatrzymaniu obywatel Ukrainy został skazany na cztery miesiące bezwzględnego więzienia oraz sześć lat zakazu prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, sąd wymierzył mu karę finansową w wysokości ośmiu tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz dwa tysiące złotych za wprowadzenie policjantów w błąd. W obliczu naruszeń przepisów prawa oraz zagrożeń dla bezpieczeństwa publicznego, Komendant Miejski Policji w Poznaniu podjął decyzję o wystąpieniu do Straży Granicznej z wnioskiem o deportację cudzoziemca, co zostało pozytywnie rozpatrzone. Mężczyzna, pod eskortą strażników granicznych, opuścił Polskę.
Źródło: Policja Poznań
Oceń: Deportacja 22-letniego obywatela Ukrainy za łamanie zakazów prowadzenia pojazdów
Zobacz Także
